Kliknij tutaj --> 🐴 mrówki w kwiatach doniczkowych
W miesiącach zimowych gardenie wymagają mniej wody, dlatego należy zmniejszyć częstotliwość podlewania do kilku tygodni. Ponadto korzystne jest przeniesienie gardenii doniczkowych do pomieszczenia, w słoneczne miejsce o temperaturze od 60°F do 70°F, aby chronić je przed potencjalnymi uszkodzeniami spowodowanymi przez mróz.
Biały nalot na kwiatach doniczkowych to charakterystyczny objaw występowania wełnowca. Wełnowiec jest szkodnikiem kwiatów doniczkowych najczęściej pojawiającym się zimą (w okresie grzewczym). Najczęściej możemy spotkać wełnowce na storczykach, kaktusach oraz sukulentach. Rośliny wrażliwe to także hoja, difenbachia oraz kliwia.
Pozostaną jednak w pobliżu miejsca, w którym każdej nocy znajdą pokarm. Mit 4: pluskwy przyszły od sąsiadów. To prusaki, karaluchy, mrówki, rybiki, a nawet mole mogą przyjść czy przyfrunąć od sąsiadów. Pluskwa nie wędruje kanałami i szczelinami w poszukiwaniu żywiciela. Wręcz przeciwnie.
Objawy pojawienia się ziemiórki w roślinie mogą nie być dostrzeżone gołym okiem, mogą istnieć same muszki na kwiatach doniczkowych pomylone z następującymi objawami, bowiem pojawiają się wówczas żółte lub brązowe liście, fragmenty rośliny powoli odchodzą, zaś na rezultat zamiera ona całkowita. Długość larwy może
Roztwór mydła. Jeśli mrówki są na kwiatach, można je również zniszczyć za pomocą roztworu mydła. W 0,5 litra wody należy rozpuścić 1 łyżeczkę. mydło w płynie. Uzyskany roztwór wlewa się do butelki z rozpylaczem i opryskuje ją rośliną. Niewielką ilość płynu należy również wlać do gleby kwiatu.
Site De Rencontre Gratuit Drome Ardeche. Muszki latające w pobliżu kwiatów w domu to najbardziej irytujący widok jaki może mieć domowy ogrodnik. Chmara muszek wzbijających się w powietrze przy każdym przejściu obok lub ruszeniu rośliny. Ale to co widoczne to jedno. Druga sprawa to to co dzieje się w podłożu, przy korzeniach. Szybka reakcja jest kluczowa - jak tylko zauważymy małe owady ze skrzydłami należy natychmiast zareagować. Jak? Podpowiadamy w naszym poradniku. Czarne muszki w doniczce roślin domowych - skąd się biorą? Muszki w kwiatach doniczkowych to stosunkowo dosyć częsty widok, zwłaszcza jesienią i zimą. Przyczyną ich pojawienia się jest przyniesienie szkodników wraz z inną rośliną do domu, raczej nie biorą się z powietrza. Jaj czy larw nie widać kiedy kupujemy nowe rośliny, są one zbyt małe i praktycznie niezauważalne dla ludzkiego oka. A dlaczego tak szybko robi się ich tak dużo? Tutaj wina jest już po naszej stronie. Najczęściej to rozregulowanie rytmu i częstotliwości podlewania, który zaburza się w czasie gdy temperatury spadają i zaczynamy ogrzewać nasze domy czy mieszkania. Lejemy za dużo wody do doniczek, nie sprawdzając uprzednio wilgotności. Kwiaty doniczkowe zwykle atakowane są przez muszki czarne, które przypominają trochę tak zwane muszki owocówki. Nazywane są ziemiórkami, a etymologia ich nazwy być może pochodzi właśnie od tego, gdzie składane są jaja. Dorosła ziemiórka składa bowiem jaja w ziemi w doniczce, z których po około 4 tygodniach wylęgają się poczwarki. Wystarczy jeszcze tylko kilka dni, aby poczwarka mogła przekształcić się w dorosłego osobnika. Potem cykl się powtarza, przez co muszki mogą namnażać się praktycznie bezustannie. Kiedy w ziemi w doniczce złożone są jajka, są one absolutnie niewidoczne gołym okiem. Dlatego właśnie istnieje tak duże prawdopodobieństwo zakupu zainfekowanego kwiatka - po kilku tygodniach, już w domu może okazać się, że roślina jest chora. Jak zwalczyć muszki w kwiatach doniczkowych? Na szczęście na bardzo wiele szkodników roślin są już skuteczne, wypracowane i sprawdzone sposoby zwalczania. Nie inaczej jest w przypadku muszek. Bardzo często gromadzą się one w bardzo zbitej i za mocno nawodnionej ziemi w doniczce. Niestety jej przesuszenie poprzez ograniczenie podlewania nie przynosi rozwiązania - rozwijające się osobniki mogą wtedy bowiem zacząć odżywiać się wilgotnymi korzeniami roślin. Wszystko to doprowadzi do jeszcze większych strat. Obserwacja i monitoring - żółte tablice lepowe Aby w ogóle wiedzieć z czym mamy do czynienia warto w pierwszej kolejności zainstalować lepowe tablice wyłapujące szkodniki. Ten prosty sposób pozwoli dobrze przyjrzeć się z jakim szkodnikiem i w jakiej ilości mamy do czynienia. W przypadku ziemiórek to także metoda na znaczne ograniczenie populacji owadów. Tablice lepowe wyłapują dorosłe owady, a dzięki temu nie mogą one po raz kolejny złożyć jaj w doniczce. Umieszczenie żółtej tabliczki lepowej w doniczce to równie ważny krok przybliżający do zwalczania szkodnika jak wykonanie kolejnych zabiegów. [product id="23062674,19064069,23063674,23063677"] Pewność, szybkość i niezawodność - mocne środki ochrony roślin na ziemiórki Nie da się ukryć, że najszybszym i najbardziej skutecznym sposobem do zwalczenia ziemiórek buszujących w roślinach doniczkowych jest zastosowanie popularnych środków ochrony roślin. I mowa tutaj o tych chemicznych preparatach, których substancje aktywne mają precyzyjne i mocne działanie. Wśród tych najpopularniejszych możemy wymienić Mospilan 20 SP, Polysect 005 SL czy Deltam. Minusem tych wyżej wymienionych jest to, że wymagają one rozcieńczania, rozrabiania, ogólnie przygotowania roztworu aby wykonać oprysk. Na szczęście nie trzeba wybierać tych dużych opakowań. Producenci pomyśleli także o posiadaczach roślin wyłącznie w domu i ułatwili im sposób na ich ochronę. Obecnie można kupić gotowe preparaty w spray'u, których nie trzeba już dodatkowo przygotowywać. Są one przygotowane w odpowiednim stężeniu aby zwalczyć wiele popularnych szkodników atakujących rośliny doniczkowe. I tutaj mamy do dyspozycji np. Deltam AL Spray, Polysect Ulta Hobby czy Karate Spray. Każdy z nich ma bardzo podobne spektrum działania, pomimo, że w ich składzie są różne substancje aktywne. Dla domowych ogrodników, którym cierpliwość do uporczywych muszek się kończy mamy dobrą radę - zastosować zamiennie co najmniej dwa preparaty. Dzięki temu szkodniki będą poddane działaniu różnych substancji co znacznie je osłabi i szybciej wykończy. Naturalne lub ekologiczne preparaty na ziemiórki - alternatywa w początkowej fazie Jednak mocne, chemiczne środki ochrony roślin to nie wszystko co oferuje rynek. Sukcesywnie w sprzedaży pojawia się wiele naturalnych czy ekologicznych preparatów do zwalczania szkodników czy chorób roślin. Niestety są one skuteczne jedynie w początkowej fazie, kiedy nasilenie szkodnika nie jest tak duże i dopiero zaczyna przybierać na sile. Jeśli szybko zauważymy ziemiórki i nasza reakcja będzie szybka istnieje duża szansa, że pozbędziemy się ich bez używania silnych preparatów. Preparaty, które warto wybrać z tego segmentu to np. Spruzit AL lub Multi Insekt Spray. Wiosną 2021 r. pojawił się dedykowany naturalny preparat do zwalczania właśnie ziemiórek - NeemAzal. W swoim składzie zawiera ekstrakt z drzewa Neem (Midoła indyjska), który według badań, ma działanie insektobójcze. Niestety jest dostępny tylko w formie koncentratu, z którego trzeba przygotować roztwór do oprysku. [product id="23062836,23062611,23063359,23063675"] Opryskiwać czy podlewać? Jak zwalczać ziemiórki? To, jaką taktykę obrać, będzie zależało od tego w jakim stanie obecnie jest roślina i jak dużo ziemiórek ją atakuje. Jeśli to dopiero początek inwazji szkodnika można poprzestać na dokładnym oprysku rośliny. Preparat musi dotrzeć do każdego zakamarka i pod spodnie strony liści. Warto także spryskać wierzchnią warstwę podłoża, zwilżyć je środkiem ochrony roślin aby stworzyć pewną barierę. W tej fazie oprysk wykonywać co 10-14 dni. W sytuacji gdy roślina jest już mocno zmęczona żerowaniem ziemiórek, a jej stan robi się coraz gorszy warto wdrożyć bardziej intensywnie działanie. Oprysk co 5-7 dni i podlewanie tym samym roztworem kiedy przychodzi czas podlewania. Wybierając gotowe preparaty do oprysku nie ma ryzyka, że przeholujemy ze stężeniem. W przypadku samodzielnego rozrabiania trzeba mocno zwrócić uwagę na dawkę i wybierać adekwatną dla roślin i otoczenia.
Mszyce żerujące na kwiatach doniczkowych to przykry widok dlatego też trzeba podjąć działania pozwalające na pozbycie się koloni. Warto wykorzystać… Jakie elementy świadczą o obecności mszyc na kwiatach doniczkowych?Jak pozbyć się mszyc z kwiatów domowych?Naturalny sposób na mszyceInne domowe sposoby na mszyceDomowy sposób na mszyce – niesprzyjające owadom sąsiedztwo Mszyce żerujące na kwiatach doniczkowych to przykry widok dlatego też trzeba podjąć działania pozwalające na pozbycie się koloni. Warto wykorzystać domowe sposoby na te szkodniki. Są one bardzo skuteczne. Jak pozbyć się mszyc z kwiatów doniczkowych? Jakie elementy świadczą o obecności mszyc na kwiatach doniczkowych? Są to owady, które mogą zasiedlać każdą roślinę. Mszyce są malutkie, gdyż mierzą od 3 do 5 mm. Bardzo szybko się rozmnażają, dlatego tworzą kolonie osobników. Żerują one na nadziemnych częściach rośliny. Można je bardzo łatwo rozpoznać. Ciało owadów bywa praktycznie przezroczyste, owalne charakteryzujące się różnym zabarwieniem, na przykład czerwone, białe, zielone. Mają długie odnóża, a także parę błoniastych skrzydełek. Mszyce wysysają soki z młodych pędów łodyg oraz liści. Co więcej, wprowadzają one do rośliny ślinę, która przyczynia się do zmiany jej wyglądu, która niejednokrotnie ulega deformacjom. Ponadto, substancja przyczynia się do wielu chorób o charakterze wirusowym, na przykład wirus mozaiki ogórka. fot. Czy wiecie jak skutecznie pozbyć się mszyc z kwiatów domowych? Jak pozbyć się mszyc z kwiatów domowych? Gdy chcemy pozbyć się wskazanego problemu, warto wykorzystać naturalny środek na mszyce przyrządzony w zaciszu własnego domu. Takie preparaty mają nie tylko właściwości o charakterze owadobójczym, ale także skutecznie odstraszają niebezpieczne szkodniki. Popularne domowe środki pozwalające na usunięcie mszyc z kwiatów doniczkowych przygotowuje się z cebuli, czosnku, pokrzywy bądź mniszka lekarskiego. Pamiętać należy o tym, że preparaty takie nie mogą być długo przechowywane. Dlatego też powinniśmy przygotować je w ilości, którą będziemy mogli praktycznie od razu wykorzystać. Wywary możemy trzymać maksymalnie przez dwa miesiące w szczelnym pojemniku i miejscu zacienionym. Naturalnych środków nie możemy przedawkować, gdyż nie zawierają składników szkodzących roślinom. Dlatego też nie należy żałować i stosować duże ilości przygotowanego środka. Naturalny sposób na mszyce Domowy sposób na mszyce przygotowujemy, gdy wykorzystamy 100 g łusek cebuli i 5 litrów wody. Składniki trzeba połączyć i gotować przez 30 minut. W ten sposób otrzymujemy wywar z łusek cebuli. Ostudzony preparat przelewamy przez sito i stosujemy w postaci oprysku. Można także przyrządzić wyciąg z łusek cebuli. W tym celu stosujemy takie same proporcje składników. Mieszankę pozostawiamy do 72 do 96 godzin. Następnie środek przecedzamy i aplikujemy dolistnie z wykorzystaniem ręcznego opryskiwacza. Bardzo dobry naturalny środek na mszyce to także preparat na bazie czosnku. Przygotowuje się je tak samo, jak w przypadku środków z cebuli. Można zwiększyć ich skuteczność. Wówczas ząbki czosnku należy obrać i drobno posiekać. Naturalny sposób na mszyce w kwiatach doniczkowych to także wyciąg z mniszka lekarskiego. W tym celu należy zebrać 40 g liści mniszka lekarskiego i zalać je 10 litrami wody. Tak przygotowany roztwór trzeba odstawić na 3 godziny. Po tym czasie opryskujemy rośliny zaatakowane przez mszyce. To jeden z najskuteczniejszych naturalnych sposobów na mszyce. Co więcej, ten niezwykle popularny chwast sprawdza się również w walce z przędziorkami, roztoczami, a także miodówkami. fot. Co jest skuteczne na mszyce w kwiatach doniczkowych ? Do przygotowania domowego środka na mszyce można wykorzystać również mleko, a także szare mydło. W przypadku pierwszego środka łączymy mleko i wodę w proporcji 1:1. Po połączeniu składników możemy wykorzystać oprysk. Podkreślić należy jednak fakt, że jego skuteczność nie jest oceniana zbyt wysoko. Jest tak dlatego, że dobre działanie ma mleko prosto od krowy, a takie w dzisiejszych czasach jest trudne do uzyskania. Można przygotować również oprysk wykorzystujący szare mydło. W tym celu trzeba rozpuścić oko 20 g szarego mydła w jednym litrze ciepłej wody. Po ostygnięciu płynu możemy stosować go jako preparat na mszyce. Dobre efekty przynosi również oprysk z pokrzywy. W tym celu należy zerwać garść pokrzyw, a następnie zalać wodą. Taką mieszankę trzeba zagotować i pozostawić do wystygnięcia. Roztwór należy przecedzić i niezwłocznie zastosować jako oprysk. W walce z mszycami stosuje się także: wyciąg z aksamitki pozwala na zwalczanie mszyc, natomiast wywar jest skuteczny w walce z chorobami grzybowymi, odwar z rumianku – preparat przygotowuje się z 300 g suszonych kwiatów, wyciąg z tej rośliny skutecznie zwalcza przędziorki, odpowiedni na infekcje grzybowe, wyciąg ze szczawiu – w tym celu wykorzystujemy od 200 do 300 g korzeni tej rośliny, wyciąg z łodygi oraz liści ziemniaków (1,2 kg), odwar z wrotyczu (300 g). fot. Czy istnieje naturalny środek na mszyce ? Domowy sposób na mszyce – niesprzyjające owadom sąsiedztwo Naturalne sposoby na mszyce to zapewnienie zainfekowanym roślinom sąsiedztwa, które nie sprzyja szkodnikom. Rośliny, które odstraszają mszyce to cebula, czosnek, mięta oraz lawenda. W tym celu można postawić kilka doniczek z takimi roślinami nieopodal kwiatka, na którym żerują mszyce. Podsumowując, podkreślić należy fakt, że domowe sposoby na mszyce nie są szkodliwe dla otoczenia. Jest to szczególnie istotne, gdyż stosujemy je w zaciszu własnego domu. Takie opryski w żaden sposób nie szkodą nam ani roślinom, na które są aplikowane.
Kiedy za oknem robi się biało, rośliny ogrodowe zapadają w stan spoczynku zimowego. W ogrodzie pozostaje nam już mało pracy, więc nasza uwaga powinna się skupić na roślinach doniczkowych. Okres zimy to dla nich trudniejszy czas, są wtedy zwykle osłabione a co za tym idzie wymagają od nas większej niż dotychczas opieki. Pielęgnacja kwiatów doniczkowych zimą CZY ROŚLINY DONICZKOWE ZAPADAJĄ W SEN ZIMOWY Bardzo mało roślin domowych zapada w sen zimowy, jak to zwykle czynią ich ogrodowi kuzyni. Zwykle ich procesy życiowe zostają jedynie na okres zimy spowolnione, będzie zatem to wyjątkowo trudny dla nich czas. Zmieniające się warunki w dzień i w nocy mogą sprawić ze będzie im za sucho, za mokro, za zimno, za ciepło… No i przede wszystkim, może im doskwierać zbyt mała ilość światła. Tak więc jeżeli podczas wiosny lub lata niektóre zaniedbania mogą nie wyrządzić większych szkód, gdyż silna roślina sobie z nimi poradzi. Tak późną jesienią i zimą nawet mały błąd może doprowadzić do tego że roślina nam zmarnieje. Możemy tego uniknąć stwarzając jak najbardziej podobne warunki roślinom jakie mają w naturalnym środowisku, lub uprawiając tylko te które dobrze sobie radzą w naszym klimacie również zimą. Kaktusy w okresie zimowym JAK POMÓC ROŚLINĄ DONICZKOWYM ZIMĄ Stosując się do kilku ważnych wskazówek, możemy bardzo pomóc roślinom w tym trudnym dla nich czasie. Dzięki odpowiednim zabiegom z pewnością uda się wielu roślinom przetrwać w naszym domu zimę. – Nie powinniśmy zimą trzymać roślin blisko kaloryfera, może im być w jego pobliżu za ciepło i za sucho. – Również mroźne czy chłodne przeciągi mogą im zaszkodzić, więc na zimę nie stawiajmy roślin na parapecie jeżeli często otwieramy okna. – Nie możemy też wpaść w skrajność. Zimą gdy słońca jest coraz mniej, nie możemy też ustawiać roślin z dala od okien w cieniu. Ustawione w cieniu będą żółknąć a ich pędy będą nieestetycznie wyciągać się ku światłu. – Nie zapominajmy zraszać storczyków czy też paproci, nie tylko w ten sposób zadbamy o ich higienę, ale również podniesiemy wilgotność powietrza. Ogólnie dbamy o podniesie wilgotności powietrza, szczególnie gdy mamy centralne ogrzewanie. Więcej o storczykach: Kilka prostych zasad na piękne storczyki – Kaktusy poradzą sobie zimą bez wody, wpadają wtedy w stan spoczynku, więc jest im ona wtedy zbędna. Inne sukulenty podlewamy oszczędniej i rzadziej. Raz na dwa tygodnie zdecydowanie im wystarczy. W przypadku tych roślin staramy się ustawić je w jak najchłodniejszym pomieszczeniu( temperatura maksymalna 15 stopni). – Zimą nie nawozimy już roślin, wyjątkiem są tylko te rośliny które właśnie o tej porze roku kwitną, np. azalie, fiołki afrykańskie, gwiazdy betlejemskie, cyklameny czy kalanchoe. Najlepszym wyborem będzie nawóz organiczny typu biohumus. Przeczytaj również: Kwiaty doniczkowe kwitnące zimą Jak dbać o pelargonie zimą? Jakie rośliny ozdobią nasz ogród zimą Rośliny którymi udekorujemy dom na Boże Narodzenie Uprawa i pielęgnacja pieniążka (Pilea peperomioides) Foto: Pexels i Pixabay
Kwiaty doniczkowe domowe są dekoracją wnętrza. Piękną i naturalną. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że tak chętnie sięgamy po nie od wieków. Dziś naturalność jest trendy, także jeśli chodzi o aranżację wnętrz. Nie ma więc, lepszego i prostszego sposobu na wprowadzenie do mieszkania elementów zaczerpniętych z natury, niż zainwestowanie w roślinę doniczkową. Każdy, nawet najmniejszy i najskromniejszy kwiat w doniczce potrafi odmienić wystrój pomieszczenia, zmienić jego styl oraz nadać mu nowy charakter. Kwiatami można ozdobić salon, pokój, sypialnię, kuchnię, a nawet łazienkę. Mogą być też ozdobą biura. Jednak nie tylko o walorach estetycznych trzeba warto zainwestować w rośliny doniczkowe?Rośliny doniczkowe ożywiają wnętrze, dodają mu energii oraz..."osobowości". Czasem wystarczy w salonie, sypialni lub w każdym innym pomieszczeniu postawić roślinkę w doniczce, by odmienić wnętrze i tchnąć w nie więcej życia. Z powodzeniem, kwiaty doniczkowe mogą zastąpić dodatkowe elementy wystroju wnętrza i być jedyną, a zarazem przyciągającą uwagę dekoracją. Wybierając kwiaty doniczkowe domowe, możemy być pewni, że w naszym mieszkaniu zagości niezwykły klimat, a soczysta zieleń i tęczowe kolory kwiatów sprawią, że dobry nastrój będzie towarzyszył nam każdego dnia. Ponadto, jest wiele gatunków roślin np. popularna dracena, figowiec, daktylowiec kanaryjski czy też pięknie kwitnący skrzydłokwiat, których właściwości powodują niwelowanie/zmniejszenie substancji szkodliwych w powietrzu. Oczywiście, roślin, znanych ze swych właściwości "filtrujących" powietrze jest znacznie więcej. Są one zatem, nie tylko pięknym dodatkiem do salonu, czy sypialni, ale również wpływają korzystnie na mikroklimat pomieszczenia. Warto więc zainwestować w roślinę w doniczce, by oczyścić miejsce, w którym śpimy lub spędzamy czas z rodziną, ze szkodliwych dla zdrowia toksyn, jak również alergenów, np. już zostało, że kwiaty doniczkowe kwitnące, jak i te wiecznie zielone są również często wykorzystywaną ozdobą w biurze oraz miejscu pracy. Po pierwsze, rośliny znacznie ocieplają wizerunek firmy, po drugie rośliny spowodują, że klienci lub kontrahenci, którzy odwiedzą biuro, poczują się jak u siebie w domu. Wreszcie, po trzecie kwiaty w doniczce zwiększają koncentrację, koją nerwy oraz "odstresowują".Szeroki wybór roślin doniczkowych w jednym sklepach Mrówka, znajdziecie Państwo nie tylko popularne gatunki domowych kwiatów doniczkowych, fikusy, jukki, dalie, calatea, szeflera, kaktusy i wiele innych, ale również te mniej znane, a nawet egzotyczne - drzewka cytrynowe, róże chińskie, bananowce i inne. Można zdecydować się na rośliny zielone, które będą uniwersalną ozdobą na parapecie, na stole w jadalni, na komodzie, biurku i wszędzie tam, gdzie tylko się zamarzy. Można także wybierać wśród bogatej oferty kwiatów doniczkowych kwitnących, które bez wątpienia zachwycą swą urodą, naturalnym pięknem i kolorami, które będą przywodzić na myśl wiosnę, nawet w środku zimy. Pamiętajcie Państwo również o tym, że kwiaty doniczkowe są zawsze doskonałym sposobem na wyrażenie pamięci o kimś, wdzięczności i podziękowania. Słowem, kwiaty w doniczce to doskonały, bo uniwersalny prezent dla najbliższych i współpracowników. Będą idealnym rozwiązaniem na prezent bez względu na okazję oraz wiek sklepach PSB Mrówka można robić zakupy bez obaw o jakość i wygląd otrzymanego towaru. Dokładamy wszelkich starań, by rośliny doniczkowe, które zakupicie Państwo w naszym sklepie internetowym zostały starannie zapakowane oraz bezpiecznie dowiezione pod Państwa drzwi.
Rośliny doniczkowe są szczególnie narażone na przemarzanie, gdyż ich korzenie osłonięte są jedynie doniczką i cienką warstwą ziemi. Przed zimnem zabezpieczamy wszystkie rośliny doniczkowe zimujące na balkonie i tarasie, nawet gatunki, które doskonale zimują w ogrodzie. Dowiedz się jak w 10 krokach zabezpieczyć je przed mrozem. Krok po kroku Wstaw doniczkę do dużej skrzyni lub kartonowego pudła. Ustaw ją na styropianie, aby odizolować od zimnego gruntu. Dodaj warstwę izolacyjną w postaci kory, trocin, torfu lub suchych liści. Część nadziemną owiń agrowłókniną. Jak zabezpieczyć rośliny doniczkowe przed mrozem? 1. Do okrywania roślin doniczkowych używamy tylko materiałów naturalnych i przewiewnych takich jak biała agrowłókniną, juta, słoma lub stroisz - gałązki drzew iglastych. Nie wolno okrywać roślin folią, gdyż nie przepuszcza ona powietrza. Niewskazana jest również czarna agrowłóknina, gdyż nagrzewa się na słońcu. 2. Zimowe osłony zakładamy na rośliny doniczkowe, gdy temperatura przez kilka dni będzie utrzymywać się poniżej 0ºC (pelargonie przenosimy do domu tuż po pierwszych nocnych przymrozkach). Nie należy się śpieszyć z okrywaniem roślin, gdyż zbyt wczesne założenie osłon może spowodować ich "zaparzenie się". 3. Osłonięte rośliny przenosimy w zaciszne miejsce osłonięte przed wiatrem. Najlepiej, aby było to miejsce zadaszone, blisko domu - tak, aby dojście do roślin nie było utrudnione. 4. Ziemia i korzenie w doniczce łatwo przemarzają i wysychają, dlatego aby rośliny przetrwały zimę w dobrej kondycji, doniczkę osłaniamy przed mrozem z każdej strony. Pojemniki można osłonić styropianem, słomą lub tekturą falistą i umieścić w dużej drewnianej skrzyni lub w kartonowym pudle wypełnionym korą, suchymi liśćmi lub gazetami. 5. Aby rośliny nie stały na zimnym podłożu, doniczki ustawiamy na grubym styropianie lub drewnianej desce. Warstwa ta odizoluje doniczkę o zimnej podłogi. 6. Części nadziemne roślin zabezpieczamy agrowłókniną lub słomianymi matami. Podstawę pnia rośliny obsypujemy korą lub zabezpieczamy stroiszem - gałązkami drzew iglastych. 7. Nie obwiązujmy roślin zbyt ciasno, warto zostawić nieco luzu tak, aby agrowłóknina nie dotykała pędów. Zimowa osłona nie może być zbyt szczelna, gdyż brak dostępu powietrza może być przyczyną chorób. 8. Rośliny najlepiej zgrupować w jednym zacisznym miejscu balkonu lub tarasu - będą nawzajem się osłaniać przed osuszającym wiatrem i słońcem. 9. Pamiętajmy, by okresowe wzrosty temperatury wykorzystać do podlewania zimujących roślin. Podłoże w doniczce nie może wyschnąć! 10. Gdy nadejdzie wiosna, zimowe osłony należy zdejmować stopniowo, w miarę poprawy pogody. Pod koniec marca (jeśli nie będzie mrozu) rośliny powinny być już odkryte, jednak jeśli zapowiadane są przymrozki, warto ponownie osłonić je na noc. Ogród z donicami | 20 pomysłów na rośliny w pojemnikach Galeria Tekst: Redakcja zdjęcie tytułowe: Anja Osenberg Pixabay
mrówki w kwiatach doniczkowych